szymalan

napisał(a) o Obcy - Decydujące starcie

Cameron jest mistrzem filmowego sequela (co dobrze rokuje w sprawie "Avatara 2"!) . "Obcy" w jego wykonaniu to już nie horror przypominający rozmazany koszmarny sen jak u Scotta, ale hi -tech actioner z całą fascynacją twórcy "Terminatora" wokół sprzętu technicznego, robotów, futurystycznych pojazdów i chłopięcych gadżetów. Zaledwie dobre aktorstwo, zaledwie niezły scenariusz, ale całość tak nakręcona i pozlepiana (zwłaszcza w wersji reżyserskiej) , że buty spadają z wrażenia. Dycha.